Pierwsze koty za płoty, czyli glowydowynajecia.pl mają rok

W lipcu tego roku przypada pierwsza rocznica powstania firmy glowydowynajęcia.pl. Troszkę jak pierwszoklasiści przestępujący po raz pierwszy mury szkolne, mieliśmy w sobie mieszkankę skrajnych uczuć – obawy o nieznane, wszak wyruszamy w nieodgadnioną wyprawę do świata zwanego wolnym rynkiem, ale również olbrzymi zapas energii, pomysłów i optymizmu. Dziś otrzymaliśmy „promocję do drugiej klasy”. Wkraczamy do niej bardziej świadomi swoich możliwości, ale i głodni nowej wiedzy i wyzwań. Stawiamy sobie wysoko poprzeczkę , ponieważ chcemy być jeszcze lepsi – dla siebie, ale przede wszystkim dla Naszych Klientów. Dziękujemy wszystkim tym, którzy uwierzyli w tego „pierwszaka” i powierzyli w nasze ręce i oczywiście głowy, swoje przedsięwzięcia. Nie możemy oczywiście zapomnieć o wszystkich przychylnych nam instytucjach i ludziach, którzy bezinteresownie wspierali i trzymali kciuki za powodzenie naszego projektu. Zespół glowydowynajęcia.pl

Czytaj więcej

Lokowanie produktu

Lokowanie produktu (ang. product placement) polega na umieszczeniu go w środku przekazu radiowego lub telewizyjnego w taki sposób, żeby przemawiał on do podświadomości odbiorcy i zachęcał go do jego używania, bez przekazywania oczywistej i otwartej reklamy. Uważa się, że początki lokowania produktu sięgają lat 30. ubiegłego wieku, a zjawisko narodziło się w USA. Jednak pierwszy przypadek, kiedy produkt określonej marki zagrał na ekranie, sięga jeszcze czasów braci Lumiere – twórcy kina pokazywali w filmach… mydło Lever Bros (dzisiejszy Unilever). We wczesnym Hollywood najczęściej grały zaś samochody i papierosy. Tę formę promocji wykorzystywano nie tylko w telewizji, lecz także w audycjach radiowych, a nawet informacyjnych – w czasie wojny słuchacze mogli się dowiedzieć, że amerykańscy żołnierze palą wyłącznie camele. W Polsce lokowanie produktów jest dźwignią wielu seriali. Z reguły lokowanie produktu funkcjonuje na zasadzie tzw. sponsoringu rzeczowego lub użyczeniowego: reklamodawca wypożycza lub przekazuje swoje produkty jako rekwizyty do filmu. Stacja musi oznakować program symbolem graficznym z napisem: „Audycja zawiera lokowanie produktu”. Taka informacja pojawia się przez cztery sekundy na początku programu, na jego końcu i po każdym bloku reklamowym. Zakazane jest lokowanie tematu, czyli omawianie pokazywanego produktu. Product placement stanowi obecnie jedno z narzędzi marketingowych służących promocji produktów i usług. Źródło: prawo.rp.pl, przeglad-tygodnik.pl foto: Tom Hanks z filmu „Poza światem”

Czytaj więcej

Real Time Marketing czyli marketing w czasie rzeczywistym

Dziś czas reakcji na działania konkurentów czy wykorzystanie szans bywa liczony w sekundach i minutach. A to czasem oznacza całkowicie odmienne podejście do sposobu czy stylu podejmowania decyzji. RTM nie da się zaplanować, przewidzieć czy ustalić. Nie ma bowiem na to czasu. RTM to szybkości procesu decyzyjnego i kreatywnego reagowania na otaczające wydarzenia. Marketerzy wiedzą, że komunikowanie się z ludźmi w czasie rzeczywistym jest kluczem. Konsumenci spodziewają się szybkich reakcji. W dużej mierze dzięki mediom społecznościowym standardy komunikacji marki są znacznie wyższe, świat porusza się znacznie szybciej, a my jesteśmy o wiele bardziej świadomi niż kiedykolwiek. Jednak wielu sprzedawców przekazuje konsumentom niejasny przekaz marketingowy, a wystarczy uświadomić sobie, że konsument może mieć pragnienie i należy je spełnić uwzględniając emocje. Można tego dokonać na różne sposoby używając do tego np. twittera. Ludzie uruchamiają aplikację w oparciu o potrzeby, które chcą zaspokoić, czy to w celu znalezienia restauracji, aby się bawić, lub w celu znalezienia korporacji taksówkowej. Zadaniem marketerów jest wykorzystać odpowiedni moment i podsunąć klientom produkt, którego właśnie teraz potrzebują. Na czym polega RTM? Oto przykład, zamieszczony na portalu Marketer +. Pewien pasażer w przedziale PKP oglądał sobie stronę Brand24 – narzędzia do monitoringu internetu, zastanawiając się nad wyborem konkretnej usługi. Traf chciał, że obok niego jechał kolega szefa owego serwisu. Kolega i szef szybko porozumieli się poprzez Facebooka. Za chwilę na stronie głównej Brand24 pojawiło się personalne pozdrowienie skierowane do owego pasażera pociągu z oznaczeniem jego trasy, nazwy oraz numeru zajmowanego miejsca w wagonie. Mina zainteresowanego – zdecydowanie bezcenna. O ile w tym przypadku zawarcie transakcji nie ma żadnego znaczenia, o tyle liczy się wyjątkowa autentyczność i transmedialność samej historii, którą można doskonale wpleść w ekosystem social mediów. Reasumując – RTM jest jak uderzenie w tarczę , jak błysk flesza, krótkie, proste, kreatywne.

Czytaj więcej

Poznaj magię barw…

Ogólnie wiadomo, że otaczające nas barwy mają ogromny wpływ na naszą psychikę. Kolor żółty to wesoły kolor słońca, radości. Działa na ludzi ocieplająco i pobudzająco. Ale kolor cytrynowy męczy i wywołuje poczucie bezsilności. Barwa jaskrawo pomarańczowa pobudza. Daje poczucie ciepła i przyciąga uwagę. Przynosi radość i wzbudza zapał. Czerwony to kolor mocny agresywny i dominujący. użyty w pomieszczeniu może wywołać gwałtowne reakcje emocjonalne. Szybko męczy wzrok. Barwa purpurowa uspokaja, wywołuje przypływ melancholii, ale może też nastrajać złośliwie. Daje uczucie świeżości i delikatności. Subtelna barwa fioletu wywołuje uczucie smutku i tkliwości. Kolor niebieski kojarzy się z dużymi płaszczyznami, budzi melancholię uczucie samotności. Zielony to kolor przyrody, wywołuje uczucie spokoju, odprężenia, odpoczynku. Sprawia wrażenie świeżości i wilgoci. Oliwkowy łagodzi jaskrawe oświetlenie i kontrasty, nadaje pomieszczeniom nastrój przytulności. Barwa brązowa sprzyja uczuciom spokoju, ciepła, ale może też dawać poczucie duszności. Odpręża, ale czasem może też przygnębiać. źródło: optimed1.com

Czytaj więcej

Event marketing – potrzebny czy nie?

Event marketing służy przede wszystkim budowaniu relacji marki z jej odbiorcami. Przyjmuje różne oblicza, ale jego cel zawsze pozostaje niezmienny – wykreowanie brandu wzbudzającego pozytywne emocje i pozostawiającego niezatarte wrażenie w sercach i umysłach odbiorców. Osiągnięcie prawdziwej i trwałej więzi na linii klient–produkt/firma staje się coraz istotniejsze, ponieważ wymagania konsumentów uległy znacznej zmianie i sam produkt to już za mało. Współczesny odbiorca pragnie nie tylko wiedzieć, co reprezentuje dana marka, ale chce też poznać ją namacalnie, a działania eventowe są niezastąpione w budowaniu trwałych, opartych na emocjach więzi i relacji. Event to okazja spotkania z konsumentami twarzą w twarz. To jeden z najlepszych sposobów poznania swoich odbiorców oraz zmierzenia poziomu ich zaangażowania względem marki i budowania lojalności na poziomie emocji. Do tej pory na rynku polskim pojęcie event marketingu kojarzyło się przede wszystkim ze sposobem nagradzania. Jednak oddziaływanie kampanii dużych marek oraz zauważalna zmiana oczekiwań względem konsumentów wpłynęły na zmianę postrzegania tego narzędzia. Eventy są coraz mocniej wykorzystywane w celu wspierania kampanii public relations, co więcej, zaczynają funkcjonować samodzielnie. Źródło:marketerplus.pl

Czytaj więcej

Czy powinieneś zostać biznesmenem?

Przekonaj się, czy biznes jest dla Ciebie? Czy potrafisz dla sukcesu poświęcić wiele, wytrwale i w samodyscyplinie dążyć do osiągnięcia celu? Własny biznes może dać Ci wolność, niezależność finansową a nawet dobrobyt. Lecz, czy jesteś w stanie ciężko pracować na sukces, który jest nagrodą za długą drogę na przekór radom wielu speców od zarządzania? Może zatem nie warto wierzyć we wszystko co nam mówią? Może tak na prawdę nasze zobowiązania są naszymi aktywami? Amerykański trener biznesu Grant Cardone opracował zestaw cech, które mogą pomóc w biznesie. Oto 12 cech, które większość uzna za obciążające, ale mogą one świadczyć o tym, że jesteś materiałem na biznesmena. 1. Nie cierpisz Status Quo czyli nie jesteś typem człowieka, który robi coś, w określony sposób, i w określonym czasie, bez wyjaśnienia po co. Nie chcesz podążać za stadem. 2. Szybko się nudzisz – często zmieniasz pracę a inni widzą w tym problem? Nie ma nic złego w częstej zmianie pracy bo to oznacza, że nużą Cię czynności, które nie zaspokajają Twoich ambicji, które nie są wyzwaniem. 3. Nie lubisz pracować dla kogoś. Jesteś zbyt kreatywny aby pracować dla kogoś. Bycie trybikiem jest dla Ciebie przeszkodą, ponieważ chcesz stworzyć coś, co zainspiruje innych i czym będą mogli się dzielić. 4. Masz łatkę buntownika. Wiesz, że wielkość leży poza granicami komfortu, a polityka, prawa, przepisy nie mają zastosowania w stosunku do Ciebie. Zostałeś zaszufladkowany jako buntownik, ale gdybyś mógł, to wyłączyłbyś grawitację. Tak trzymaj! 5. Odpierasz autorytety.Całe swoje życie stawiasz opór szefom. Nie zgadzasz się na normy, z którymi się nie zgadzasz. 6. Jesteś gotów wszystko ulepszać. Zawsze widzisz, jak mógłbyś coś poprawić. Ponadto jesteś uparty i zawsze wtrącisz swoje dwa grosze. 7. Kiepsko idzie Ci w pogawędkach. Nie jesteś typem człowieka, który potrafi uciąć sobie pogawędkę, tak jak większość ludzi. Dla Ciebie ten sposób budowania relacji w społeczeństwie to strata czasu. 8. Byłeś prześladowany w młodości.Być może byłeś mocno krytykowany, albo wręcz wyśmiewany jako dziecko bądź nastolatek. Te doświadczenia sprawiły, że teraz za wszelką cenę chcesz udowodnić światu, że jesteś kimś, z kim trzeba się liczyć. 9. Masz obsesję. Zostałeś oznaczony jako obsesyjny, ponieważ jeśli coś zaczniesz, to nie odpuszczasz. Nie pozwól nikomu przekonać się, że to choroba, i że coś jest z Tobą nie tak. Wszyscy wielcy biznesmeni mieli obsesję. Howard Shultz trwał w swoim Starbucksie, nawet wtedy, gdy rodzina zagroziła, że go opuści. 11. Nie umiesz się zrelaksować.Ciągle myślisz, nawet w nocy podczas snu. Rano okazuje się, że pomysły ciągle rozpraszają Twoją uwagę, także od pracy którą wykonujesz. 12. Nie jesteś normalny. Zawsze czułeś się trochę jakby w złym miejscu. W końcu przyzwyczaiłeś się do myśli, że po prostu jesteś nico inny niż wszyscy ludzie, co może okazać się problemem – a dokładnie motywacją do tego, abyś zrozumiał, że przedsiębiorca w Tobie krzyczy ponieważ nie może się wydostać! Źródło: lembol.pl

Czytaj więcej

Mikro jest makro – audyt marketingowy młodej firmy – nowa usługa.

Dlaczego młoda  firma  nie powinna mieć kompleksów? Dlatego, że cele firmy wychodzą z marzeń właścicieli, choć muszą być podyktowane realiami. Na tym polega przewaga małych i średnich firm nad dużymi. Tu wciąż pamięta się marzenie, które jest obecne w działaniach. Często jest źródłem inspirującej obecności właściciela i jego emocji, które napędzają do działania. Dodatkowo obecność jednoosobowego właściciela i małego grona kierowniczego pozwala na działania związane z interesem firmy, a nie – czasem oderwanym od realiów – zyskiem akcjonariuszy. MIKRO JEST MAKRO to nowa usługa doradcza, którą przygotowaliśmy z myślą o małych i młodych firmach.  Audyt marketingowy składa się z trzech elementów: 1) Diagnoza – posłuży analizie działań marketingowych w firmie oraz wskaże potencjalne szanse i zagrożenia  w obszarze marketingu dla jej produktów i usług. Wykonujemy ją poprzez bezpośrednie badanie oraz wywiad w firmie. 2) Definicja – efektem audytu będzie przygotowanie rekomendacji, które umożliwią podjęcie przez firmę działań pro-rozwojowych i innowacyjnych, a także posłużą do zbudowania strategii marketingowej dla firmy. 3) Działanie – wnioski i rekomendacje będące wynikiem analizy mogą zostać przez firmy wykorzystane do wprowadzenia zmian, które przyczynią się do poprawy ich pozycji konkurencyjnej. Z USŁUGI MOŻE SKORZYSTAĆ PRZEDSIĘBIORCA, KTÓRY… rozpocznie lub rozpoczął działalność gospodarczą działa na rynku nie dłużej niż 3 lata  W JAKI SPOSÓB ZGŁOSIĆ SIĘ DO AUDYTU ? Aby skorzystać z usługi należy WYSŁAĆ zgłoszenie  na adres biuro@glowydowynajecia.pl . Z każdą zgłoszoną firmą skontaktuje się nasz przedstawiciel celem ustalenia szczegółów współpracy. ILE TO KOSZTUJE? USŁUGA DORADCZA – AUDYTU MARKETINGOWEGO MŁODEJ FIRMY [table][tr][th]Wielkość firmy[/th] [th] Koszt netto*[/th] [/th][/tr] [tr][td] mikro [/td] [td] 2900-3200 zł [/td] [/tr] [tr][td] mała   [/td] [td] 3200-4200 zł [/td] [/tr] [tr][td] średnia    [/td] [td] 4200-9200 zł [/td] [/tr] [tr][td] duża     [/td] [td] 9200-18400 zł [/td] [/tr] [tr][td] *należy doliczyć koszty dojazdu [/td] [td] Informujemy, że ostateczną wycenę usługi ustala konsultant po zapoznaniu się z formularzem zgłoszeniowym przedsiębiorstwa i weryfikacją innych czynników mających wpływ na realizowaną usługę. [/td] [/tr] [/table]

Czytaj więcej

Wybierz mnie, wybierz mnie!!!! Czyli jak zostać architektem marki?

Jeśli chcesz, aby klient Cie zauważył – musisz być widoczny. Czy zastanawialiście się, jaki jest współczesny konsument? Czym kieruje się przy podejmowaniu decyzji zakupowych? Co sprawia, że wybiera tę, a nie inną markę? Jeśli pokażecie klientowi, że jest dla Was ważny i poczuje, że ma wpływ na swój wybór – osiągnęliście cel. Kolejną sprawą jest zaangażowanie klienta w markę. Czym ono  jest ? Jest ono pochłonięciem, chęcią uczestniczenia w jakimś przedsięwzięcia, odczuwaniem emocji na myśl o… Dobrym sposobem na zbudowanie więzi może być wciągnięcie konsumenta w opowieść o marce. Sprawienie, że będzie to też opowieść o nim samym. O jego pasji, zainteresowaniach lub może po prostu wartościach, którymi się w życiu kieruje. Można uczynić klienta częścią naszej historii, może on ją pisać razem z nami. Bardzo popularny dziś crowdsourcing opierający się przede wszystkim na czerpaniu wiedzy od tłumu <crowd (tłum) i outsourcing (realizacja celów z wykorzystaniem wiedzy z zewnątrz)> pozwala uczestniczyć konsumentowi w dyskusji nad ostatecznym kształtem produktu czy usługi. Uważajcie jednak, aby nie za bardzo oddać swoją historię w ręce konsumentów. Czasem to niebezpieczne :-).

Czytaj więcej

Jak nie płacąc za reklamę wykorzystać swój produkt do budowania marki?

Zastanawialiście się, dlaczego McDonald’s rozdaje kawę za darmo, muzea w określone dni nie pobierają opłat, a sprzedawcy internetowi dostarczają towar do domu gratis? To proste. Firmy chętnie ponoszą koszty, bo zero nie jest ceną. Jest to budowanie marki poprzez stosowanie emocjonalnego irracjonalnego podniecenia. Działa? Działa!!!! I o to chodzi, aby ludzie mięli pozytywne skojarzenie, żeby chciało im się wracać. Może wtedy kupią coś innego? Budowanie marki to nic innego, jak kreowanie i utrwalanie w umysłach konsumentów faktu istnienia oraz pozytywnego wizerunku. Marka jest wyobrażeniem, które klienci kojarzą z oferowanymi przez firmę produktami czy usługami. Zatem – jaka reputacja u klientów – taka marka!!!

Czytaj więcej

Jak rozwinąć pewność siebie w 10 krokach?

Psychologowie są zgodni: wiedza o sobie samym jest jednym z podstawowych elementów sprzyjających osiąganiu sukcesów. Człowiek ma jednak wrodzoną niezdolność do samooceny i potrzebuje lustra społecznego, aby ocenić swoje „ja”. Innych rozszyfrowujemy szybko, ocena siebie przychodzi nam znacznie trudniej. Oto kilka sposobów, które pomogą poznać siebie: 1) ustal cel – bądź świadomy swoich mocnych stron 2) przestudiuj siebie – masz zadarty nos? Bez niego nie byłbyś sobą 3) walcz ze złymi nawykami – mózg produkuje około 85 000 myśli dziennie 4) myśl o sobie pozytywnie – poczucie własnej wartości to realistyczna, doceniająca opinia o sobie 5) zmień punkt widzenia – kiedy dopada cię zwątpienie, wracaj do pozytywnych wspomnień 6) uśmiechnij się – bierność powoduje nagromadzenie złości i wewnętrzne urazy 7) zazdrość pozytywnie – zamiast mówić: „ja tego nie umiem”, powiedz: „jeszcze tego nie umiem” 8) oswajaj swoje lęki – nazwany strach może nas zmobilizować do działania 9) akceptuj mądrą krytykę – zdanie innych należy traktować jako wskazówkę lub poradę, a nie atak 10) liczą się szczegóły: popraw zewnętrzny wizerunek, trenuj charyzmę, ćwicz sztukę porozumiewania się autor: H.G. Wolff

Czytaj więcej

ZAPISZ SIĘ DO NEWS LETTERA !

Subscription Form

2022 © anetagrzegorzewska.pl – wszystkie prawa zastrzeżone