
Po co komu kampanie społeczne?
Nie ma tygodnia, by z billboardów, gazet i telewizorów nie wyglądała do nas nowa kampania społeczna. Jedne są grzeczne i wygładzone, mają informować, a nie zaskakiwać; inne – przeciwnie – budzą mieszane uczucia, jednych bulwersują, innym dają do myślenia. Z reguły liczy się rozmach, inwencja, no i oczywiście pieniądze. Ale czy ktoś mierzy ich „siłę